Podsumowanie:

Lanos 1,5 16V w skali od 1 do 10 daję 8,5.

Jeżdżę nim od 2004r. Jednym z głównych powodów zakupu była wysoka cena benzyny i zamontowana w nim alternatywna instalacja LPG. Przy zakupie miał 43000km przebiegu. Na dzień dzisiejszy ma przejechane prawie 270 tysięcy kilometrów i wcale (ku mojemu zdziwieniu) nie sprawia wrażenia auta "zmęczonego". Jak na swoją klasę zrywny, oszczędny, a przede wszystkim wytrzymały i tani w utrzymaniu. Ceny części są niższe niż do Poloneza! Jedyny mankament to bardzo duże zużycie benzyny w cyklu miejskim - coś pomiędzy 9,5 a 10,2 litra na 100km, ale model 1,4 mojego kolegi nie wysilając silnika przy dwojgu pasażerów na pokładzie zadowala się w mieście rozsądnym zużyciem 7,2 litra benzyny. Wewnątrz plastiki nie trzeszczą bo są całkiem przyzwoicie wykonane i spasowane. Za to odgłos zamykania drzwi przypomina paździerzową szafę. Na obronę dodam że uszczelki są tak wysokiej jakości, że drzwi można bez wysiłku zamknąć dopychając je bez trzasku jednym palcem! To auto w przeciwieństwie do Renault z silnikiem wysokoprężnym i dwu litrowym benzynowym 16V Ford-em z tego samego okresu produkcji nigdy mnie nie zawiodło. W zimie odpala bez problemów, za to długo się rozgrzewa. Pomimo jego przebiegu nie obawiam się o jego stan techniczny nawet jeśli stoi przede mną potrzeba dalszego wyjazdu. Ocena 8,5 nie dla auta, lecz dla producenta. Gdyby go ulepszał, modernizował i unowocześniał to mógłby być w przyszłości pierwszym kultowym autem RP.